Ja tylko tak zbiorczo do wszystkich : widzimy wasze komcie (komentarze mamo), i się strasznie cieszymy, kiedy tu wieczorem o 1 w nocy pod szarym norweskim niebem w namiociku sobie czytamy. Buziaki. ps. Jesli za parę dni nie naładuję komórki, to relacja się urwie i niech mamy się nie martwią :)